Indeks
  » Część 1 
» Część 2 
» Część 3 
» Drastyczne sceny 
 
 
  W tym roku obóz zimowy spędziliśmy w Straszęcinie. Naszymi opiekunami byli Krzysztof Włosik i Janusz Hudyka.  
Ośrodek, który zamieszkiwaliśmy położony jest w pobliżu Dębicy. Jest to Ośrodek Przygotowań Piłkarskich "Straszęcin" (dawniej Borowiec). Miejsce jest doskonale przystosowane do uprawiania sportu. Posiada dużą salę gimnastyczną, dwie siłownie, kryty basen, saunę oraz salę audio-wizualna (w lecie można jeszcze korzystać z kortów tenisowych, strzelnicy, zalewu z wypożyczalnią sprzętu wodnego, pełnowymiarowego boiska z bieżnią itp.).  
Jak nietrudno się domyślić z wszystkich tych udogodnień korzystaliśmy. Trener Włosik zaskakiwał nas coraz to nowszymi i bardziej wymyślnymi formami treningu. Poranny rozruch odbywał się na dworze. Podczas niego wykonywaliśmy szereg ciekawych ćwiczeń i medytacji (przytulaliśmy się do drzew :)), wędrowaliśmy po lesie, szukając drogi do ośrodka... Co tu dużo mówić, jest parę zdjęć więc sami zobaczcie jak było...  
  
 
  Hmmm..... "Ciekawe co trafię???" 
  
 
  Na rozruchu bywa zimno...
  
 
  Jedna z wycieczek... "Magda co za wariat robi nam zdjęcie???" :- ) 
  
 
  Dziewczynka z filmu "The Ring" ? Zobaczcie na tą twarz... 
  
 
  Piękne tło i dekoracja stu-dniówkowa. 
  
 
  Jedni lepią bałwanki inni śnieżki ja wole zrobić orzełka! 
 
  
  Pomóżcie mi wstać, bo orzełek nie wyjdzie!!!  
 
  Ładne z nas KOTKI???
  
 
  To nic, że mam jajko na głowie, za rok ja będę chrzcił!
  
 
  W trakcie chrztu.
 
 
 
  |