po raz kolejny w prasowych doniesieniach z zawodów, nie było ani słowa o konkurencji łuków bloczkowych. Nawet na stronie PZŁucz rozpisywano sie tylko o klasykach.

Odnoszę wrażenie że my po prostu nie istniejemy!!! 
A prazes J. tak obiecywał, że to się zmiani. I wyszło z tych obietnic to co zawsze.

Pozdrawiam 
AG

Dlaczego kolega jest aż tak zdziwiony tym, że "ani słychu, ani dychu" o bloczkowcach - w prasie, internecie już nie wspomne oczywiście o TV.
zawodnicy oczywiście istnieją dla związku jesli trzeba dokonać jakichkolwiek opłat itp. jednak jesli chodzi o wyniki, gwiazdy fita, rekordy polski - nikt nawet o tym nie wspomni. trzeba po prostu się do tego przyzwyczaić, że bloczkowcy to 5-te koło u wozu. może kiedyś się to zmieni. chociaż wracając do "prezesa J." to nie tylko prasę obiecał i rozgłos ale i wiele innych rzeczy dla bloczkowców. jak zwykle nici z wszystkiego!!!
pozdrawiam!
YEITI