Kiedyś przeczytałem bardzo dobry artykuł o Mistrzostwach Polski w Kołobrzegu, gdzie admin opisał jak to wswzystko sie odbyło, i jakie były nagrody itd.
Po zawodach w Krakowie, po tzw. "Międzynarodowych Mistrzostwach Krakowa" jestem(pewnie nie jedyny z zawodników) bardzo zawiedziony tym, iż nagrody wręczane w konkurencji łuków bloczkowych były po prostu osmieszeniem zawodników.
co roku jestem na zawodach w Krakowie, ale pierwszy raz spotkałem się z takim lekceważeniem ludzi. wszyscy strzelaliśmy cały dzień, jedni w upale, inni w deszczu  i nagrodą za to był medal wielkości pięciu złoty i dyplom ograniczony z arkusza A4 do połówki. dlaczego tak traktuje się bloczkowców? wszyscy dążymy do tego aby jakoś poprawić w Polsce wizerunek łuków bloczkowych, ale z zawodów na zawody jest coraz to gorzej.

11.  TYTUŁY I WYRÓŻNIENIA:
– zwycięzcami II Rundy Pucharu Polski zostaną zawodniczki i zawodnicy, końcowej klasyfikacji zmodyfikowanej IOR  FITA
  - tytuły Mistrzów Krakowa i wyróżnienia  zostaną nadane  z kwalifikacji ( FITA) dla  senior i  junior oraz junior młodszy w końcowej klasyfikacji IOR FITA   
  - Puchar Polski  nagrody finansowe
  -  Mistrzostwa Krakowa nagrody rzeczowe

TO CZĘŚĆ Z KOMUNIKATU ORGANIZACYJNEGO

Wiem od R. Pacury (organizatora), że te medale to pomyłka firmy, która je przygotowywała. Właściwe medale dojechały do klubu niestety w poniedziałek po zawodach. Tak więc kto z bloczkowców będzie na "Złotej ciupadze" (drogi Darku G. srebrny medalisto) a należał mu się medal, dostanie nowy i będzie miał dwa

Chciałbym nadmienić, że Darek G. nie zajął drugiego miejsca w Mistrzostwach Krakowa, więc nie wiem dlaczego miałby mieć pretensje dotyczące medalu, chyba że w Pucharze Polski trafił mu sie taki sam "feler" jak nagroda w Mistrzostwach Krakowa!:)